Swobodne parkowanie na Mokotowie ograniczone. Strefa płatnego parkowania powiększa się

Swobodne parkowanie na Mokotowie ograniczone. Strefa płatnego parkowania powiększa się

2 lutego 2025 0 przez Anna Smagolska

Od 3 lutego parkowanie na Mokotowie stanie się wyzwaniem! Strefa Płatnego Parkowania Niestrzeżonego (SPPN) rozszerzy się na Górny i Dolny Mokotów. Jeśli nie masz abonamentu, musisz liczyć się z mandatem w wysokości 300 zł!

Mokotów nie jest z gumy!

To nie żart! Już teraz parkowanie w tej części Warszawy bywa koszmarem, ale to dopiero początek zmian. Strefa rozciągnie się aż po ul. Żwirki i Wigury na zachodzie, Czerniakowską na wschodzie oraz Woronicza, Wołoską i Idzikowskiego na południu. W sumie oznacza to aż 7 tysięcy nowych miejsc parkingowych objętych opłatami!

Zgodnie z nowymi przepisami, część ulic zostanie oznakowana znakiem B-35, co oznacza zakaz postoju dla wszystkich poza posiadaczami specjalnego abonamentu.

Mieszkańcy kontra przyjezdni – walka o miejsca!

Zarząd Dróg Miejskich (ZDM) informuje, że nowa strefa obejmie łącznie 67 tysięcy miejsc parkingowych. Mieszkańcy już od stycznia składają wnioski o abonament, a ich liczba sięga już 5,5 tysiąca!

Nie masz abonamentu? Warto się pospieszyć, bo chętnych nie brakuje! Nowe przepisy oznaczają także instalację 314 dodatkowych parkomatów, które sukcesywnie zastąpią starsze urządzenia w całym mieście.

Ile kosztuje prawo do parkowania?

Dla mieszkańców przewidziano dwa rodzaje abonamentów:

  • Rejonowy (30 zł rocznie) – pozwala parkować w promieniu 200 metrów od miejsca zameldowania.
  • Obszarowy (600 zł rocznie, możliwość płatności w ratach) – umożliwia parkowanie na znacznie większym obszarze.

Jednak aby otrzymać abonament, trzeba spełnić konkretne warunki: być zameldowanym na terenie SPPN, rozliczać PIT w Warszawie i posiadać samochód.

Koniec darmowych przesiadek!

Radny Mokotowa Marcin Stępień jasno stawia sprawę:

„Bardzo lubimy naszych gości, ale Mokotów nie jest z gumy. Wprowadzamy te zmiany, by mieszkańcy nie musieli walczyć o miejsca parkingowe z osobami, które zostawiają tu auta i jadą do centrum metrem lub tramwajem.”

Czy te zmiany faktycznie pomogą, czy tylko utrudnią życie kierowcom? Jedno jest pewne – parkowanie na Mokotowie nigdy nie będzie już takie samo!