Misja: wzmocnienie. 3 sposoby na dziecięcą odporność

Misja: wzmocnienie. 3 sposoby na dziecięcą odporność

10 stycznia 2020 0 przez Redakcja

Słaba odporność u dzieci to zmartwienie chyba wszystkich rodziców. Mały człowiek nie jest jeszcze w pełni przygotowany do walki z wirusami i bakteriami, a jego organizm nie zawsze radzi sobie z jesienno-zimowymi infekcjami. Do tego, by wykształcił bezbłędnie działający system immunologiczny potrzeba czasu. Na szczęście istnieją proste i skuteczne metody na wzmocnienie odporności u malucha. Na co stawiać? Jak pomóc dziecku w zdrowiu stawić czoła jesiennej słocie i zimowym mrozom? Podpowiadamy!

Przedszkolne zarażanie

System odpornościowy dziecka kształtuje się średnio przez pierwszych dwanaście lat jego życia. Dopiero po tym czasie można mówić o w pełni uformowanym układzie immunologicznym. Nic więc dziwnego, że pierwsze lata życia człowieka to czas, w którym choruje bardzo często. Nie ma bowiem jeszcze siły do samodzielnego stawienia czoła wirusom ani bakteriom. Wizyty w żłobku i przedszkolu i kontakt z rówieśnikami dodatkowo zwiększają ryzyko zachorowania. Brzdące kaszlą, kichają, dotykają się nawzajem – to środowisko idealne dla rozwoju infekcji. Mówi się, że maluch do dwunastego roku życia może chorować nawet osiem razy do roku. Żeby zapobiec częstym chorobom, należy zadbać o wzmocnienie układu immunologicznego pociechy. Co na odporność dla dziecka wybrać? Jak mu pomóc wygrać z infekcjami?

Dobra dieta

Żeby zadbać o dobrą kondycję pociechy, należy zatroszczyć się o jej dietę. Bogaty w witaminy i minerały, pożywny jadłospis potrafi zdziałać cuda. Bezwzględnie należy pamiętać o codziennej dawce warzyw i owoców. Pomidory, papryka, marchew, brukselka, brokuły, kalafior, buraki, rośliny strączkowe – wszystkie one pomogą dostarczyć małego organizmowi solidnej dawki niezbędnych dla zdrowia mikroelementów. Im więcej warzyw zaserwujemy podopiecznemu, tym lepiej dla jego kondycji i samopoczucia. Nie zapominajmy również o owocach – szczególnie tych bogatych w witaminę C. Maliny, cytryna, aronia, pigwa – to prawdziwe bomby odżywcze. Można je pić w postaci soków dodawanych do herbaty lub rozcieńczanych z wodą. Pyszne i pożywne jednocześnie.

Sen dla zdrowia

Wielu rodziców zadaje sobie pytanie o to, co na odporność dla dziecka będzie najlepsze. Oprócz zdrowego, rozsądnego jadłospisu potrzebny mu jest również odpoczynek. Regularny tryb życia, czas na relaks, zabawę i, co najważniejsze, sen. Badania wskazują, że brak snu może być przyczyną spadku odporności nawet u dorosłych. Tym bardziej więc zagrażać może kilkulatkom. Rolą odpowiedzialnego opiekuna jest zatroszczenie się o dobrostan malca. Ustalmy godziny, w których brzdąc powinien już leżeć w łóżku. Dzieci w wieku 3-5 lat powinny spać od 10 do 13 godzin dziennie, od 6 do 12 roku życia między 9 a 12 godzinami, a nastolatkowi przyda się przynajmniej 8 godzin snu na dobę. Taki solidny odpoczynek da organizmowi siły do walki z drobnoustrojami.

Odporność mieszka w jelitach

Żeby zatroszczyć się o układ immunologiczny maluszka warto również zadbać o jego mikroflorę jelitową. Coraz częściej mówi się o związku odporności z tym, co znajduje się w naszych jelitach. Im więcej dobroczynnych bakterii je zasiedla, tym lepiej dla zdrowia. Na rynku znajdziemy produkty, które posłużą uzupełnieniu braków i pomogą utrzymać prawidłowy skład flory bakteryjnej jelit. To doskonałe wsparcie w walce z infekcjami.